Ubezpieczenie na cyberprzestępstwa
W miarę rozwoju technologii informacyjnych szeroko pojęte cyberprzestępstwa stają się coraz częstszym zjawiskiem na świecie. Według portalu Infor.pl, w 2004 r. po raz pierwszy w historii dochody z cyberprzestępstw przerosły dochody z handlu bronią czy też narkotykami. Liczba cyberprzestępstw w Polsce w ostatnich latach wzrastała. W 2010 r., według danych policji, zgłoszono prawie 8 tys. przestępstw w sieci. W 2012 r. liczba cyberprzestępstw była już na poziomie 19 tys., zaś w 2015 r. przekroczyła 20 tys. W styczniu 2020 roku szacowano, że w Polsce przeprowadza się 971 cyberataków na godzinę, co w przeliczeniu daje aż 8 milionów cyberataków tylko w tamtym roku. Przy tym znaczny odsetek cyberprzestępstw pozostaje ukryty i wymyka się wszelkim statystykom.
Ubezpieczenia na cyberprzestępstwa
Obecnie niektóre polskie firmy ubezpieczeniowe i banki oferują ubezpieczenia na cyberprzestępstwa (cyberubezpieczenia). Takie ubezpieczenia powstały pod koniec XX wieku w odpowiedzi na wzrost cyberzagrożeń oraz uchwalenie w Stanach Zjednoczonych przepisów o ochronie danych osobowych. Cyberubezpieczenia są generalnie przeznaczone dla przedsiębiorstw i ograniczają szkody w przypadku ujawnienia albo utraty danych. Według raportu firmy badawczej Advisen i towarzystwo reasekuracji PartnerRe sprzed 2019 r., głównymi nabywcami cyberubezpieczeń były przedsiębiorstwa przemysłowe oraz firmy usługowe. Wyprzedziły one wcześniejszego lidera, jakim przez kilka lat była branża ochrony zdrowia. Małe firmy najczęściej mają do czynienia z trzema rodzajami cyberprzestępstw: phishing (podstawienie fałszywej strony internetowej, łudząco przypominającej prawdziwą i podszywanie się za inną osobę), spyware (złośliwe programy szpiegujące) i keyloggery (złośliwe programy zapamiętujące naciśnięcia klawiszy albo ruchy myszy). Standardowe ubezpieczenie na cyberprzestępstwa obejmuje też pokrycie konsekwencji finansowych w przypadku wycieku informacji handlowych, oraz pokrycie kosztów zarządzania kryzysowego, doradztwa, postępowania administracyjnego czy też kosztów śledztwa informatycznego. Jednak uważa się, że cyberubezpieczenia nigdy nie zastąpią rozwiązań techniczno-informatycznych i organizacyjno-prawnych w zakresie cyberbezpieczeństwa. Mogą one pełnić rolę komplementarną.
Ochrona przed cyberprzestępstwami
Obecnie istnieje wiele sposobów na ochronę przed cyberprzestępstwami. Wiele z nich są darmowymi i są popularne wśród zwykłych użytkowników.
Najbardziej powszechnymi z nich nadal są programy antywirusowe. Mimo swej nazwy, programy antywirusowe są w stanie wykrywać nie tylko wirusy, ale też inne szkodliwe programy, np. konie trojańskie. Takie programy zwykle mają regularnie aktualizowane własne katalogi wszystkich znanych szkodliwych programów, które służą identyfikacji wykrytych zagrożeń.
Dość niedawno, w 2016 r. wprowadzono HTTPS, obecnie powszechną szyfrowaną wersję protokołu HTTP, co umożliwiło bezpieczne łączenie się z witrynami internetowymi. Litera S w nazwie HTTPS oznacza „security” („bezpieczeństwo”).
Dość użytecznym okazuje się również oprogramowanie VPN (Virtual Private Network, czyli Wirtualna Sieć Prywatna). Ono pozwala na tworzenie bezpiecznych połączeń, tzw. kanałów. Podobnie do protokołu HTTPS, VPN łączy się z żądaną stroną w sposób szyfrowany, ale inaczej, za pośrednictwem tzw. tunelowania. Tunelowanie wychwytuje wszystkie pakiety typowo wysyłane podczas łączenia się z jakąkolwiek stroną, szyfruje je i każdorazowo umieszcza w nowym pakiecie.
Oprócz stosowania zewnętrznego oprogramowania, ważne jest też własne zachowanie w cyberprzestrzeni. Należy chronić własne dane, mianowicie nie ujawniać swoich danych do konta bankowego oraz danych kart. Nie należy też wchodzić na podejrzane strony internetowe i nie pobierać plików z nieznanych źródeł. Gdy korzystamy z sieci publicznych, szczególnie z darmowych hotspotów Wi-Fi, nie łączymy się z jakąkolwiek stroną wymagającą wprowadzenia poufnych danych. Ostatecznie poziom naszego cyberbezpieczeństwa zależy też od tego, czy jesteśmy osobą fizyczną czy też prawną, czy pracujemy w jakiejś korporacji czy nie, ile środków preferujemy trzymać w formie bezgotówkowej i jak często wprowadzamy dane poufne ręcznie. Większość przeglądarek internetowych pomaga nam tym, wypełniając dane do logowania automatycznie w formie maskowanej i przechowując je w pamięci. Ale wyścig z coraz bardziej zaawansowanymi cyberzagrożeniami trwa nadal i należy o tym zawsze pamiętać.