ETF’y – zamiast dobierać akcje, kup cały indeks!
Bezprecedensowo luźna polityka monetarna Narodowego Banku Polskiego w połączeniu z galopującą inflacją nie są obojętne dla naszych oszczędności.
Produkty oszczędnościowe uważane za najbezpieczniejsze, jak lokaty czy papiery dłużne zamiast oczekiwanego zysku, stały się gwarancją straty – po uwzględnieniu inflacji i tzw. podatku Belki. Taka sytuacja „wypchnęła” tysiące osób na rynki kapitałowe, gdzie wciąż można realnie ochronić posiadane środki. Czy da się inwestować, bez posiadania specjalistycznej wiedzy?
ETF – rozwiązanie dla wszystkich?
Przez lata rynki kapitałowe leżały głównie w obszarze zainteresowań bogatych inwestorów lub brokerów giełdowych. Niestety, obecna sytuacja sprawia, że nawet osoby nieszczególne zaznajomione z rynkami coraz częściej czują się zmuszone do wchodzenia na ten obszar inwestycji. Jednak kompletowanie swojego portfolio to wymagające zadanie, które bez odpowiedniej wiedzy i doświadczenia, może skończyć się bolesnymi stratami. Czy jest na to jakiś sposób? Wielu inwestorów przekonało się, że doskonałym rozwiązaniem okazują się ETF’y. Dlaczego?
Przede wszystkim ETF’y są najtańszym w obsłudze rodzajem funduszu inwestycyjnego – tu opłaty sięgają zaledwie dziesiątych części procenta inwestowanych środków, w odróżnieniu od funduszów aktywnie zarządzanych, w których opłaty potrafią sięgać nawet 3 do 5%. Ponadto, jak wykazuje większość porównań, aktywnie zarządzane fundusze inwestycyjne wykazują się niższą stopą zwroty, niż benchmark – czyli indeks, do którego je porównujemy.
Oczywiście, osoby o ogromnej wiedzy, bazujące na analizie fundamentalnej i posiłkujące się analizą techniczną, są w stanie osiągać wyższe stopy zwrotu, jednak dla większości osób oznaczałoby to konieczność poświęcenia miesięcy na naukę i praktykę oraz ryzykowanie inwestowanych środków. Z tego względu inwestowanie w ETF’y odwzorowujące całe indeksy jest tak atrakcyjnym rozwiązaniem. Większość z nich – jak najpopularniejsze ETF w Polsce, USA, Japonii czy Niemczech – pozwalają na stabilne wzrosty, nierzadko przekraczające 10%.
Pasywne inwestowanie się opłaca
Inwestowanie w fundusze pasywne jest bardzo łatwe – wystarczy kupić ich jednostki i spokojnie czekać na zyski. To znacznie łatwiejsze, niż regularne dostosowywanie ekspozycji do sytuacji rynkowej i tańsze, niż korzystanie z funduszów inwestycyjnych aktywnie zarządzanych, w których opłaty potrafią pochłonąć znaczną część zysków, bez gwarancji sukcesu.